piątek, 25 kwietnia 2014

Czarny lakier hybrydowy Bluesky Shellac

Do pomalowania paznokci użyłam bazy i topu z Indigo. Natomiast kolor to czarny lakier hybrydowy Bluesky Shellac nr 40518. Bardzo ładnie, równomiernie kryje. Nie rozlewa się i nie kurczy mocno pod lampą. Oceniam go bardzo dobrze. Jeżeli chodzi o zdobienie, czyli paski to zrobiłam je złotą cienką taśmą do zdobień. Kupiłam ją w hurtowni allepaznokcie. Taśmę przykleiłam po wcześniejszym pokryciu paznokci dwukrotnie czarną hybrydą i utwardzeniu pod lampą UV. Na koniec dwukrotnie pokryłam te paznokcie topem z Indigo. Pozostałe paznokcie pokryłam pojedynczą warstwą topu. Taśmę starałam się przykleić dokładnie, tak żeby nie odstawała i nie wystawała poza granicę hybrydy. Mimo to po kilku dniach jeden pasek odpadł :/ Myślę, że ta tasiemka nie nadaje się pod hybrydę przynajmniej w formie takich pasków. Chociaż wydaje mi się, że mniejsze fragmenty nie odpadłyby. Na pewno to sprawdzę. Może w nogach, gdzie paznokcie nie są poddawane różnym czynnikom zewnętrznym paski trzymałyby się lepiej. Aczkolwiek całe zdobienie prezentuje się bardzo elegancko :)
Przy okazji tego manicure testowałam matowy top UV z Indigo. Matowy efekt uzyskujemy po nałożeniu tego topu na kolor, następnie utwardzamy pod lampą UV i przemywamy cleanerem. Nie jestem z niego zadowolona. Chociaż też nie jestem fanką ostatnio modnego matowego zakończenia. Całe czarne paznokcie pomalowane tym topem słabo się prezentowały. Myślę, że wykorzystanie tego topu do zrobienia zdobień, jedynie jako dodatek może dać ciekawy efekt. Pokrycie paznokci po prostu tym topem zamiast błyszczącym zdecydowanie odradzam.
Poniżej zdjęcia bez flesha przy sztucznym oświetleniu. Natomiast ostatnie zdjęcie z wykorzystaniem flesha.








piątek, 18 kwietnia 2014

lakier hybrydowy Indigo - Lolita i Chic Nude

Paznokcie małych palców oraz kciuków pomalowałam hybrydą Indigo Chic Nude. Natomiast paznokcie palców środkowych i wskazujących pomalowałam hybrydą Indigo Lolita. Piękne pastelowe kolory. Doskonale kryją. Nie rozlewają się, dobrze rozprowadzają oraz są gęste. Są to najlepsze hybrydy jakich do tej pory używałam. Chociaż pamiętam, że hybrydy Orly były również bardzo fajne. Paznokcie palców serdecznych pomalowałam hybrydą Indigo Chic Nude, ale położyłam tylko jedną warstwę. Następnie świeżo pomalowane paznokcie posypałam delikatnym, jasnym brokatem. Pędzelkiem zebrałam nadmiar brokatu z paznokcia oraz delikatnie uklepałam ten, który osadził się na płytce. Potem utwardziłam je pod lampą UV ok 2 min. Na koniec pokryłam brokatowe paznokcie dwukrotnie topem Indigo. Pozostałe paznokcie pokryłam topem tylko raz. Niestety zdjęcia wyszły jak wyszły. Wszystkie z użyciem flesha. Oświetlenie nie sprzyjało :/ Natomiast cały manicure bardzo mi się podoba. Jest delikatny i elegancki. Paznokcie pięknie się błyszczą, a kolory są na prawdę rewelacyjne :)






niedziela, 13 kwietnia 2014

hybryda Cosmetics Zone nr 007

Paznokcie pomalowałam lakierem hybrydowym Cosmetics Zone nr 007. Kolor bardzo ładny, intensywny - pomarańczowy wpadający w czerwień. Hybryda trochę rzadka, trzeba uważać, żeby się nie rozlała. Mimo to uważam, że jest to całkiem niezły lakier hybrydowy. Może dlatego, że jakościowo jest ok, a jednocześnie jego cena jest bardzo przystępna. Baza i top to lakiery hybrydowe z Indigo. Paznokcie pomalowałam tydzień temu, a nadal jak widać na zdjęciach poniżej wyglądają bardzo ładnie. Kolor pozostał intensywny. Wtopione elementy dobrze trzymają się i nie odpadają. Drobinki położyłam po pomalowaniu paznokci po raz drugi kolorową hybrydą, lekko docisnęłam drewnianym patyczkiem. Następnie utwardziłam paznokcie w lampie UV, a potem pokryłam topem. Jeżeli nie pokryjemy wtapianych elementów dokładnie topem to możemy mieć pewność, że odpadną. Również jeżeli hybryda jest rzadka i rozlewa się to przed położeniem drobinek możemy utwardzić hybrydę dosłownie kilka sekund pod lampą UV. Nie można jednak zbyt mocno utwardzić lakieru ponieważ nie wtopimy wtedy błyszczących drobinek i będą wystawać ich rogi. Trzeba to robić z dużym wyczuciem ;)





czwartek, 10 kwietnia 2014

Manicure hybrydowy

Mix lakierów hybrydowych oraz żelu. Paznokcie odpowiednio przygotowałam. Usunęłam skórki, zmatowiłam płytkę, odtłuściłam cleanerem. Na paznokcie serdecznych palców dodatkowo nałożyłam primer bez kwasowy Sun Flower. Do paznokci pomalowanych lakierami hybrydowymi użyłam bazy oraz topu z Indigo. Biały lakier hybrydowy to Bluesky Shellac nr 40501. Bardzo ładnie kryje, nie rozlewa się i tylko delikatnie kurczy się pod lampą. Oczywiście położyłam dwie warstwy (zresztą jak w przypadku każdego lakieru w tym zdobieniu). Najpierw pomalowałam cieniutko jedną warstwę, paznokcie pod lampę, następnie druga cieniutka warstwa i pod lampę. Paznokcie pomalowane na szaro to hybryda Indigo London Bridge. Ma gęstą konsystencję. Dobrze się rozprowadza, po paru sekundach ładnie wyrównuje się na paznokciu tworząc jednolitą warstwę. Natomiast kciuki zostały pomalowane czarnym lakierem hybrydowym Bluesky Shellac nr 40518. Mocno kryje, dobrze się rozprowadza. Natomiast na serdeczny palec nałożyłam cieniutką warstwę przezroczystego jednofazowego żelu z Ibd do naturalnej płytki. Utwardziłam w lampie. Następnie nałożyłam dwie warstwy złotego żelu Indigo Disco nr 6. Jako top wykorzystałam top z Indigo. Na koniec paznokcie odtłuściłam cleanerem i gotowe :) Dwa pierwsze zdjęcia zrobione są bez flesha, przy sztucznym świetle. Kolejne zostały zrobione z wykorzystaniem flesha.











sobota, 5 kwietnia 2014

Przedłużenie paznokci metodą żelową na formie

Paznokcie przedłużyłam na formie bezbarwnym żelem. Żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia przed, bo miałam baaardzo krótkie paznokcie. Efekt końcowy byłby wówczas bardziej wyraźny. Zaczęłam od przygotowania paznokci - usunęłam skórki, zmatowiłam płytkę, odtłuściłam cleanerem, nałożyłam primer bez kwasowy SunFlower. Następnie paznokcie pokryłam bonderem UV SunFlower. Utwardziłam pod lampą. Następnie nałożyłam formy od dobrej rady. Gęstym żelem UV budującym 2 Sun Flower  na formie zbudowałam paznokcie. Utwardziłam pod lampą i zdjęłam formy naciskając na nie po bokach tak, aby same odeszły. Paznokcie odtłuściłam cleanerem z dwóch stron. Przeszłam do opiłowania i nadania paznokciom kształtu. Następnie nałożyłam żel Ibd French Xtreme Blush, aby wyrównać koloryt płytki. Utwardziłam go pod lampą UV 4 min. Wykończyłam paznokcie topem hybrydowym Indigo. Paznokcie mam od tygodnia. Póki co nic się z nimi nie dzieje, dobrze się trzymają, ładnie błyszczą. Przetrzymały nawet sprzątanie mieszkania, także jestem zadowolona :) Dam znać w późniejszych postach jak długo wytrzymały.






wtorek, 1 kwietnia 2014

paski, paseczki - tutorial

Zapraszam na tutorial !!!
Paznokcie nie wyszły idealnie, ale chodzi o sam zamysł :p Myślę, że przy kolejnej próbie wyjdzie zdecydowanie lepiej :) Zapraszam do oglądania zdjęć jak wykonać na prawdę baaardzo szybko zdobienie z różnokolorowymi paseczkami.


Paznokcie pomalowałam lakierem Vipera nr 21.Do namalowania paseczków użyłam Italian Beauty nr 73 oraz Lovely UV shine nr 7. Jeżeli chodzi o pędzel to wykorzystałam pędzelek z zestawu do zdobienia paznokci i trochę go stuningowałam tzn. powycinałam mu trochę włosków, aby był rzadszy :)






Na koniec paznokcie pokryłam bezbarwnym topem i gotowe !


czwartek, 27 marca 2014

tygrysie paski

Czas na zmiany ! Przyszła dziś do mnie paczka z żelami i lakierami hybrydowymi :) Wkrótce na blogu zamieszczę zdobienia wykonane przy pomocy nowych produktów. Póki co wrzucam modne ostatnio zdobienie, a mianowicie cieniowanie. Wykonałam je pomarańczowymi lakierami przy użyciu gąbeczki. Użyłam 5 lakierów kolejno od najjaśniejszego do najciemniejszego pomarańczowego. Najpierw najjaśniejszym pomarańczowym lakierem pomalowałam wszystkie paznokcie. Potem użyłam gąbeczki, aby wykonać cieniowanie. Można najpierw na gąbeczce namalować paski od najjaśniejszego do najciemniejszego i odbić wzór. Średnio lubię taką metodę, ponieważ skórki i palce mam potem całe w lakierze. Ja gąbeczką nanoszę po kolei warstwa po warstwie lakiery. Następnie czarnym lakierem do paznokci z cienkim pędzelkiem do zdobień namalowałam tygrysi wzór. Na koniec nałożyłam bezbarwny top.